Decyzją sądu 33 i 46-latek najbliższe trzy miesiące spędzą w areszcie.
Najpierw policja zatrzymała kierowcę, który przewoził odpady bez stosownego zezwolenia. Został zatrzymany podczas rozładunku towaru na polu pod Augustowem. Później w ręce policjantów wpadł mężczyzna, który miał zorganizować transport.
Jak ustalili śledczy, to właśnie 33-latek zlecił transport substancji niewiadomego pochodzenia 46-letniemu kierowcy. Policjanci znaleźli w pojeździe ciężarowym 79 beczki i 4 pojemniki typu mauzer z niezidentyfikowaną do tej pory substancją. Kolejne 106 beczki funkcjonariusze znaleźli w miejscu zamieszkania 46-letniego kierowcy, w jednej spod augustowskich miejscowości.
Łącznie funkcjonariusze zabezpieczyli 41 tys. litrów substancji niewiadomego pochodzenia. (mt/mc)