Ponad 1100 książek odzyskała Książnica Podlaska w ramach abolicji. W maju każdy, kto przetrzymał książkę, mógł ją zwrócić bez konieczności płacenia kary. Rekordzistka uniknęła płacenia ponad 400 złotych.
– Cieszymy się z każdej odzyskanej książki, gdyż wiemy że na te publikacje czekają inni czytelnicy – mówi Jolanta Gadek, dyrektor Książnicy Podlaskiej im. Łukasza Górnickiego w Białymstoku.
Do Wypożyczalni Głównej Książnicy Podlaskiej zwrócono ponad pół tysiąca książek, w filiach udało się odzyskać ponad sześćset woluminów.
Ponad 1100 książek to dobry wynik. W porównaniu z rokiem ubiegłym w maju udało się odzyskać niemal 280 woluminów więcej.
Kara za przetrzymanie książki, audiobooka, płyty CD z muzyką, płyty analogowej czy kasety magnetofonowej, wypożyczonej w Książnicy Podlaskiej to 10 gr za jeden wolumin, za każdy dzień po terminie zwrotu. (mt/mc)