Miłośnicy dwóch kółek zapewniają, że nawet w niesprzyjających warunkach można być eko, a jednocześnie często rowerem można dojechać do celu szybciej.
– Już jest taki dzień funkcjonujący w maju – mówi Bartosz Czarniecki ze Stowarzyszenia Rowerowy Białystok. – Wtedy jest Międzynarodowy Dzień Dojazdu Rowerem do Pracy. Natomiast tutaj to jest takie święto, to jest taki dzień, kiedy chcemy zachęcić ludzi do jazdy zimą.
Najważniejsze aby do jazdy rowerem zimą ubrać się na cebulkę.
– Nie nakładamy żadnej grubej rzeczy na siebie typu jakaś kurtka puchowa, pod spodem jeszcze bluza, po to żeby się można było na przykład rozpiąć. Dobrze chronimy ręce i nogi, bo one się najszybciej wyziębiają i ważna jest ochrona głowy – dodaje Bartosz Czarniecki.
Jednocześnie pogoda na zewnątrz póki co nie jest bardzo zimowa, więc nie trzeba swojego roweru w szczególny sposób przygotowywać na przejażdżkę. (hk)