W Białymstoku jest to parking przy zbiegu Al. Jana Pawła II i Konstytucji 3 Maja w rejonie kościoła przy ul. Jałbrzykowskiego.
W trakcie kontroli policjanci poza autobusem, pod lupę biorą również kierowców.
– Policjanci w trakcie takiej kontroli sprawdzają przede wszystkim trzeźwość kierowcy, od tego zaczyna się każda kontrola – mówi podkomisarz Marcin Gawryluk z Komendy Wojewódzkiej Podlaskiej Policji. – Sprawdzane są również wymagane dokumenty, uprawnienia, to czy dany kierowca może wykonywać przewóz osób. Policjanci sprawdzają także czas pracy kierowcy, jeżeli jest to wymagane.
W ramach kontroli autokaru sprawdzany jest jego stan techniczny np. hamulce, stan ogumienia czy oświetlenie.
– Poza tym sprawdzamy wyposażenie autobusu, bo powinien mieć wymaganą ilość gaśnic i to w zależności od tego ile miejsc jest przewidzianych w tym autobusie. Autokar powinien też mieć odpowiednią ilość wyjść awaryjnych, ale też i apteczkę. Autobus przewożący dzieci powinien być odpowiednio oznakowany. Taką informacją jest charakterystyczna żółta tabliczka z przodu i z tyłu pojazdu – dodaje podkomisarz Marcin Gawryluk.
W razie wykrycia nieprawidłowości organizator wycieczki zobowiązany jest podstawić inny autokar.
Dobrym rozwiązaniem jest poinformowanie policjantów o planowanym wyjeździe z kilkudniowym wyprzedzeniem, aby nie czekać na przyjazd patrolu. Takiego zgłoszenia mogą dokonać organizatorzy wypoczynku, ale także sami rodzice. (hk)