Zatrzymani w Sejnach, Jelonce i Bielsku Podlaski, to dwaj obywatele Ukrainy i jeden Szwecji. W sumie kurierzy próbowali przewieźć czternaście osób.
– Za każdym razem wnioskujemy do prokuratury, a następnie do sądu o zastosowanie tymczasowego aresztu wobec osób, które wykorzystują sytuację i za pieniądze, niemałe, bo to są kwoty liczone od kilkuset do nawet kilku tysięcy euro lub dolarów od jednej osoby, którą próbują przewieźć do Niemiec. My za każdym razem wnioskujemy o areszt w stosunku do takiej osoby, a także konfiskujemy, zatrzymujemy pojazdy. Zauważyliśmy, że w ostatnim czasie ta taktyka przemytników zmieniła się i nie stosują oni do przemytu ludzi już swoich samochodów, tylko wypożyczają auta na terenie Polski – mówił rzecznik Komendanta Głównego Policji Mariusz Ciarka.
Od sierpnia policja zatrzymała 314 osób w związku z pomocnictwem przy nielegalnym przekraczaniu granicy.(ea)