Do pięciu lat więzienia grozi 35-letniemu kierowcy motocykla, który nie chciał zatrzymać się do kontroli drogowej. Uciekając ryzykował nie tylko swoje życie, ale również życie swojego 4-letniego dziecka.
Dziecko jechało z przodu. Bez kasku. Kasku nie miał też kierowca motocykla.
Mężczyzna mimo sygnałów świetlnych i dźwiękowych nakazujących zatrzymanie się, nie reagował. Po kilkuset metrach ucieczki został zatrzymany.
Uciekinierem okazał się 35-letni mieszkaniec gminy Sokoły. Szybko wyszedł na jaw powód ucieczki 35–latka. Okazało się, że jego jednoślad nie był dopuszczony do ruchu. Mężczyzna stracił prawo jazdy i teraz będzie odpowiadał przed sądem. (mt)