fot. Konrad Sikora
Przed Jagiellonią Białystok najważniejszy mecz w sezonie. We wtorek (09.04) piłkarze na własnym stadionie zmierzą się z Miedzią Legnica. Będzie to bitwa o finał Pucharu Polski.
Nastroje w Jadze są lepsze po wygranej z Zagłębiem. Zespół przerwał złą serię i pokonał przy Słonecznej Zagłębie Sosnowiec 2:1. Bramki dla Żółto-Czerwonych strzelali w tym spotkaniu Jesus Imaz i Patryk Klimala.
– Nie weszliśmy w to spotkanie najlepiej. W pierwszych dziesięciu minutach gry było wiele stałych fragmentów gry dla Zagłębia i jeden z nich zakończył się bramką, na szczęście nieuznaną. Niedługo później to my strzeliliśmy gola i od tego momentu graliśmy lepiej – mówił po wygranej z Zagłębiem trener Ireneusz Mamrot. – Najważniejsze jednak jest zwycięstwo. Widać było, że zespół bardzo tego potrzebował, szczególnie po bardzo ciężkim meczu z drużyną, która ostatnio spisywała się bardzo dobrze. Cieszymy się z tych trzech punktów.
Po ostatniej wygranej Jagiellonia wskoczyła na 6.miejsce w tabeli. Dzięki trzem punktom jest bliska zapewnienia sobie gry w grupie mistrzowskiej. (mt/mc)
