Seminarium o zrównoważonym rozwoju, fot. Hanna Kość
Odpady, kurczące się zasoby i presja na ochronę środowiska – z tymi wyzwaniami już dziś mierzą się inżynierowie. Właśnie o tym, jak w praktyce realizować ideę zrównoważonego rozwoju w różnych dziedzinach techniki, rozmawiano na seminarium dydaktycznym na Wydziale Budownictwa i Nauk o Środowisku Politechniki Białostockiej.
Studenci podkreślali, że zagadnienia związane ze zrównoważonym rozwojem pojawiają się niemal na wszystkich zajęciach.
– Zawsze dążymy do równowagi w życiu, więc i zrównoważony rozwój na tym polega, żeby zrównoważyć te wszystkie sektory i aspekty na przykład z punktu budownictwa to żeby jak najmniejszym sposobem zanieczyszczania środowiska zrównoważyć wydajność równocześnie. Myślę, że w każdym przedmiocie da się ten zrównoważony rozwój znaleźć. Uważam, że to ważne w codziennym życiu i pracy. To na przykład recykling i po prostu dbanie o środowisko – mówią studenci.
Zdaniem dr inż. Katarzyny Kalinowskiej-Wichrowskiej, prodziekan do spraw rozwoju i współpracy na Wydziale Budownictwa i Nauk o Środowisku temat zrównoważonego rozwoju jest cały czas aktualny i to już nie tylko hasło, ale realny kierunek rozwoju gospodarki, nauki i prawa, a jednym z największych wyzwań pozostaje problem odpadów. – I te odpady od zawsze były problematyczne. Nieważne, czy one były w lepszym czy w słabszym stopniu recyklingowane, czy w ogóle nie dało się z nimi nic zrobić. Ten problem był, jest i będzie, chociaż chcemy, żeby przyszłe pokolenia jak najmniej tych odpadów produkowały, żeby wiedziały co można z nimi zrobić albo zapobiegać ich powstawaniu, to był scenariusz idealny – tłumaczy dr inż. Kalinowska-Wichrowska.
Swoje doświadczenia związane z realnymi wyzwaniami biznesowymi i technologicznymi przedstawiali przedstawiciele przedsiębiorstw. Zwracali uwagę, że dziś nie da się prowadzić biznesu bez myślenia o wpływie na środowisko. Seminarium miało pokazać studentom, że wiedza zdobywana na uczelni bezpośrednio przekłada się na praktykę zawodową i świadome podejmowanie decyzji w pracy inżyniera. (hk)
Relacja Hanny Kość:


