fot. Katarzyna Cichoń
Od 1 stycznia 2026 roku mieszkańcy Białegostoku zapłacą wyższe podatki od nieruchomości. Decyzję podjęli radni Koalicji Obywatelskiej oraz Polski 2050, podnosząc stawki o wskaźnik inflacji, który na koniec czerwca 2025 roku wyniósł 4,5 proc.
Nowe stawki podatków od nieruchomości w Białymstoku
Podwyżki dotyczą zarówno gruntów, jak i budynków mieszkalnych oraz użytkowych. Według danych skarbnik miasta, Stanisławy Kozłowskiej:
-
1,45 zł/m² – grunty związane z prowadzeniem działalności gospodarczej,
-
0,77 zł/m² – pozostałe grunty,
-
1,25 zł/m² – budynki mieszkalne,
-
35,53 zł/m² – budynki związane z działalnością gospodarczą lub części mieszkalnych zajętych na działalność biznesową,
-
6,29 zł/m² – budynki zajęte na świadczenie usług zdrowotnych,
-
16,64 zł/m² – budynki prowadzące działalność w zakresie obrotu kwalifikowanym materiałem siewnym,
-
12,00 zł/m² – budynki zajęte na działalność pożytku publicznego.
Dodatkowo obowiązują specjalne stawki dla gruntów pod wodami powierzchniowymi oraz terenów rewitalizowanych.
Dlaczego podatki rosną?
Podwyżki podatków od nieruchomości w Białymstoku to już siódma zmiana stawek od 2019 roku. Radni wskazują, że zwiększone wpływy z podatków pozwolą na finansowanie inwestycji miejskich, poprawę jakości życia mieszkańców oraz utrzymanie infrastruktury w mieście.
Przeciwnicy podwyżek podkreślają, że wyższe podatki mogą skłaniać mieszkańców do przeprowadzki do okolicznych gmin, takich jak Wasilków, Supraśl czy Turośń Kościelna.
Od kiedy zapłacimy więcej?
Nowe stawki podatków od nieruchomości w Białymstoku wejdą w życie 1 stycznia 2026 roku. Zmiany dotyczą zarówno gruntów, jak i budynków mieszkalnych i użytkowych, a ich celem jest dostosowanie stawek do inflacji oraz zwiększenie wpływów do budżetu miasta.


