
Na nowym placu zabaw w Parku Planty w Białymstoku pojawiła się ogromna sowa. Drewniana konstrukcja mierzy 3,5 metra wysokości, 6 metrów szerokości i aż 9 metrów długości. Już niebawem dzieci będą mogły się po niej wspinać, zjeżdżać i korzystać z wielu ukrytych przejść i atrakcji. To element nowego wyposażenia, które powstaje w ramach przebudowy placu zabaw w centrum miasta.
Sowa została wykonana z drewna robinii akacjowej – podobnie jak większość urządzeń zaprojektowanych w tym miejscu. Kryje w sobie m.in. labirynt platformowy, siatki i ścianki wspinaczkowe, zjeżdżalnię, a także podesty i przejścia. Dzięki takiemu układowi konstrukcja umożliwi dzieciom nie tylko zabawę, ale też aktywność fizyczną i rozwój koordynacji ruchowej.
Prace w Parku Planty trwają od jesieni. Miasto podpisało umowę na przebudowę placu zabaw 7 października 2024 roku z białostockim Przedsiębiorstwem Budownictwa Wodnego „Hydros”. Wartość inwestycji to blisko 4,2 mln złotych.
Nowy plac zabaw zostanie podzielony na strefy – dla dzieci młodszych i starszych. Wśród atrakcji zaplanowano m.in. huśtawki, trampoliny, bujaki, karuzele, tor przeszkód, a także zestawy do zabawy piaskiem i do zabawy muzycznej. W projekcie uwzględniono również urządzenia dostosowane do potrzeb dzieci z niepełnosprawnościami.
Zdemontowane wcześniej urządzenia z Parku Planty nie trafią na złom – są systematycznie remontowane i przenoszone do Parku Antoniuk przy ul. Wierzbowej. Po zakończeniu prac całość zostanie poddana certyfikacji i oddana do użytku. Jej otwarcie planowane jest jeszcze w tym sezonie. (red.)