
To absolutny hit kolejki ekstraklasy. W niedzielę (16.03) Mistrz Polski, czyli Jagiellonia Białystok zagra domowy mecz z liderem tabeli Lechem Poznań. Oba zespoły dzielą tylko dwa punkty.
Jagiellonia Białystok aktualnie zajmuje 3. miejsce w tabeli Ekstraklasy, a do lidera Lecha Poznań brakuje jej tylko 2 punktów.
– Spodziewam się bardzo intensywnego meczu. Lech to drużyna, która potrafi narzucić wysokie tempo gry i jest w dobrej formie. Zdaję sobie sprawę, że będą chcieli wykorzystać fakt, że mamy w nogach trudne, czwartkowe spotkanie, a oni koncentrują się tylko na lidze. Mają swoje aspiracje mistrzowskie i na pewno będą chcieli na naszym boisku wygrać. Ale my również jesteśmy bardzo mocni u siebie i zamierzamy to potwierdzić. Chcemy udowodnić, że potrafimy wygrywać nawet w tak wymagających momentach – oznajmił Adrian Siemieniec, trener Jagiellonii Białystok.
Dla Jagiellonii Białystok mecz z Lechem Poznań będzie dwunastym spotkaniem od początku lutego. Tak napięty terminarz odbija się zdrowiem na zawodnikach. Najbardziej skomplikowana sytuacja jest w przypadku Dusana Stojinovicia, który już w ostatnim meczu w czwartek (13.03) z Cercle Brugge grał z urazem. Teraz czeka na dalszą diagnostykę. Nie wiadomo też czy w meczu z Lechem zagra Sławomir Abramowicz, który mocno przyczynił się do wywalczenia awansu do ćwierćfinału Ligi Konferencji Europy.
Mecz Jagiellonii Białystok z Lechem Poznań rozpocznie się w niedzielę (16.03) o 20:15 na Chorten Arenie. Spotkanie to obejrzy komplet publiczności, wszystkie wejściówki zostały wykupione już kilka dni wcześniej. (red.)