Policjanci z białostockiego oddziału prewencji interweniowali pod jednym z bloków w mieście. Zgłoszenie dotyczyło awanturującego się 28-latka, który podczas interwencji znieważył, a następnie zaatakował jednego z funkcjonariuszy.
Mundurowi otrzymali informację o nietrzeźwym mężczyźnie awanturującym się w jednym z mieszkań w Białymstoku. Na miejscu zauważyli 28-latka, który krzyczał w stronę stojącego w oknie mężczyzny. Funkcjonariusze ustalili, że między współlokatorami doszło do sprzeczki i szarpaniny.
– W trakcie prowadzonych czynności mężczyzna zachowywał się agresywnie i zaczął wyzywać policjantów. Ze względu na jego stan nietrzeźwości oraz okoliczności zdarzenia, funkcjonariusze doprowadzili go do izby wytrzeźwień. Na miejscu 28-latek stawiał opór i zaatakował jednego z policjantów, gryząc go w kciuk. Został jednak szybko obezwładniony – relacjonuje młodsza aspirant Anna Godlewska z białostockiego oddziału prewencji.
Za znieważenie i naruszenie nietykalności funkcjonariuszy 28-latkowi grozi kara do 3 lat pozbawienia wolności. (ew)