
87 Honorowych Dawców Krwi z województwa podlaskiego zostało wyróżnionych podczas uroczystości wręczenia Odznak Ministra Zdrowia „Honorowy Dawca Krwi Zasłużony dla Zdrowia Narodu”. Odznakę mogli odebrać ci, którzy oddali minimum 20 litrów krwi pełnej lub odpowiadającą tej wartości ilość jej składników.
– Jesteśmy w pierwszej siódemce regionalnych centrów, ale patrząc na populację, na której operujemy, czyli na około 1 mln 300 tys. osób, to średnia oddań jest zdecydowanie najwyższa. Nasi krwiodawcy są najlepsi, oddają prawie dwa razy częściej krew niż przeciętnie w innych rejonach kraju. Krwi nie da się często zastąpić żadnym lekiem, i jest to jedyny często środek do tego, żeby osoba żyła, żeby wracała do zdrowia. Poza tym, krwi nie możemy przechować zbyt długo, bo krwinki czerwone mogą być przechowywane tylko przez 42 dni. Więc nawet wtedy, kiedy mamy bardzo dużo dawców, to i tak po tych 42 dniach ta krew musi zostać zużyta, bo inaczej będzie zmarnowana i przeterminowana. Stąd też jest ciągła prośba, żeby zgłaszać się do Centrum Krwiodawstwa, nawet jak nie mamy apeli, dlatego że nasze magazyny każdego dnia są zużywane przez szpitale – Mówi dr hab. Piotr Marek Radziwon.
– Przed 18 rokiem życia zachorowałam, i odkąd mam 18 lat oddaję krew i pomagam innym. Słyszałam, że jest fajnie, że jest miło, przyjemnie, i naprawdę jest dużo endorfin, dużo takiej satysfakcji z tego, że się komuś pomogło – mówi jedna z honorowych dawczyń krwi.
To wydarzenie było nie tylko okazją do uhonorowania hojności i poświęcenia tych, którzy regularnie oddają krew, ale również podkreśleniem znaczenia honorowego krwiodawstwa dla zdrowia społeczności. (mg)