Do 23 lutego każdy może wziąć udział w wydarzeniu, wystarczy zarejestrować się i przebiec lub przemaszerować przynajmniej 5 kilometrów.
– To uczestnicy sami wybierają sobie dystans, który chcą przemierzyć. Założyliśmy tylko, że jest to minimum 5 kilometrów. Każdy z uczestników otrzyma pakiet startowy, może nie będzie on startowy, bo będzie wysłany po biegu, więc każdy otrzyma czapkę zimową, medal i numer startowy na pamiątkę. Wszystko będziemy wysyłali po 23 lutego – wyjaśniał prezes Fundacji Białystok Biega Grzegorz Kuczyński.
W ten sposób miasto chce upamiętnić wydarzenia związane z deportacją na Wschód polskich obywateli, do których doszło z 9 na 10 lutego 1940 roku. Była to pierwsza z czterech masowych wywózek na Syberię i do Kazachstanu zorganizowanych w latach 40. XX wieku.
– Nam zależy na tym, aby idea związana z Sybirem, przypominanie o przeszłości związanej z wywózkami, o tym co się działo na nieludzkiej ziemi docierały do jak największej ilości osób, nie tylko w województwie, w Polsce, ale i na świecie – mówił zastępca prezydenta Białegostoku Rafał Rudnicki.
Bieg ma również promować powstające w Białymstoku Muzeum Pamięci Sybiru.
– To jest budowanie muzeum w Białymstoku, które będzie promieniować na całą Polskę i szerzej. Ta instytucja ma skupiać te wszystkie środowiska. Tutaj ma być centrum życia związanego z pamięcią o Sybirze, o tych osobach, które były na Sybirze oraz o ich rodzinach – dodawał dyrektor placówki prof. Wojciech Śleszyński
Aby wziąć udział w wydarzeniu wystarczy się zarejestrować poprzez stronę biegpamiecisybiru.pl. (ea/mc)