
– Zasiłku nie otrzymają również rodzice młodszych dzieci, którzy zdecydują o tym, że zostaną w domu, mimo że przedszkola i żłobki są otwarte. Zasiłek ten nie będzie też przysługiwał w sytuacji, jeśli drugi z rodziców może zapewnić dziecku opiekę, bo np. jest bezrobotny, korzysta z urlopu rodzicielskiego czy urlopu wychowawczego – wyjaśnia Katarzyna Krupicka, rzecznik podlaskiego ZUS.
Dodatkowy zasiłek opiekuńczy przeznaczony jest zarówno na opiekę nad dziećmi do ukończenia ośmiu lat, jak i nad starszymi dziećmi, jeśli mają orzeczenie o niepełnosprawności. Świadczenie przysługuje także w sytuacji, gdy niania, z którą rodzic ma zawartą umowę, nie może zając się dziećmi.
Zasiłek mogą również otrzymać rodzice i opiekunowie dorosłych osób niepełnosprawnych, którzy nie mogą uczęszczać do placówki, bo ta jest zamknięta z powodu epidemii. (mt/mc)