Osoby samotne, ubogie czy bezdomne będą mogły zasiąść do wieczerzy wigilijnej, którą organizuje Caritas Archidiecezji Białostockiej. 24 grudnia o 13:00 w Zespole Szkół Katolickich w Białymstoku przy ul. Kościelnej 3 wspólny posiłek zje 500 osób.
Spotkanie wigilijne jest otwarte dla wszystkich.
– Sama idea Świąt Bożego Narodzenia zakłada pewną wspólnotę, żebyśmy nie zapomnieli nigdy, kto przychodzi – mówi ks. Andrzej Ratkiewicz, dyrektor Caritas Archidiecezji Białostockiej. – Na świat przychodzi Bóg, który staje się człowiekiem i ten Bóg przychodzi do człowieka po to, żeby człowiek nie był samotny, żeby ten człowiek miał nadzieję. I my tym ludziom chcemy dać nadzieję, że nie są sami, że myślimy o nich.
Na wigilii znajdą się tradycyjne potrawy, takie jak karp, ryba po grecku czy sałatki śledziowe. Jednocześnie na stoły znajdą się świąteczne ozdoby, które wykonały dzieci z Zespołu Szkół Katolickich w Białymstoku.
– Stajemy się po prostu Betlejem. Otwieramy nasze drzwi i serca, bo otworzyć drzwi to troszkę za mało, żeby nie zagubić w takich rzeczach zewnętrznych, chociaż wcale tych nie pomijamy – mówi Honorata Kozłowska, dyrektor Zespołu Szkół Katolickich w Białymstoku. – Nasze dzieciaki od kilku już tygodni przygotowują stroiki, przygotowują stajenki, tak żeby na tym stole pojawiły się nie tylko potrawy, ale też trochę piękna i symboliki takiej, która wskazuje na to, co jest istotą tych świąt.
Po wigilii każda osoba uboga czy potrzebująca otrzyma również paczkę z produktami o długim terminie przydatności do spożycia, które wraz z lokalnymi przedsiębiorstwami, przygotowała Fundacja Rodziny Czarneckich. (hk)