
W dobie rosnącego znaczenia ochrony środowiska i technologicznego postępu, sztuczna inteligencja (AI) staje się coraz częściej wykorzystywanym narzędziem do monitorowania bioróżnorodności. Podczas ostatniego spotkania Kawiarni Naukowej, Piotr Tynecki – inżynier oprogramowania specjalizujący się w projektach IT dla medycyny, biotechnologii i ekologii – zaprezentował innowacyjne podejście do tego zagadnienia.
AI jako odpowiedź na nadmiar danych
Jednym z głównych powodów zastosowania sztucznej inteligencji w monitorowaniu środowiska jest ogromna ilość danych, które wymagają analizy. Ręczne przeglądanie tysięcy zdjęć i nagrań z fotopułapek czy dronów jest czasochłonne i nieefektywne. AI pozwala automatyzować ten proces, co znacznie przyspiesza pracę ekologów i leśników.
Przykładem jest polska technologia Traper AI, rozwijana na Podlasiu, która potrafi wykrywać ludzi, zwierzęta, maszyny, anonimizować wykryte osoby oraz klasyfikować gatunki zwierząt na podstawie obrazów z fotopułapek. System ten może również analizować zachowania zwierząt, co stwarza nowe możliwości w monitorowaniu populacji i ich migracji.
Przeszłość, teraźniejszość i przyszłość AI w ekologii
Zastosowanie AI w ochronie przyrody to nie tylko przyszłość – to także teraźniejszość. Jak podkreślił Piotr Tynecki, sztuczna inteligencja już teraz wspiera procesy związane z automatycznym zliczaniem populacji różnych gatunków.
Systemy te bazują na sieciach konwolucyjnych i wizyjnych transformerach, które pozwalają AI na rozpoznawanie zwierząt nawet na zdjęciach o słabej jakości lub częściowo zasłoniętych obiektach. Kluczową rolę w rozwijaniu tej technologii odgrywa otwartość naukowa – model AI wykorzystywany w Traperze jest dostępny publicznie i może być wykorzystywany do celów niekomercyjnych.
Współpraca z ekologami i leśnikami
Traper AI znajduje zastosowanie nie tylko w Polsce – technologia ta jest używana m.in. przez Szwedzki Związek Łowiecki. Jak podkreśla Tynecki, współpraca z ekologami i leśnikami przebiega bardzo dobrze, ponieważ AI pozwala im zaoszczędzić setki godzin żmudnej pracy. Przykładowo, system jest w stanie przeanalizować 25 000 zdjęć w ciągu godziny, podczas gdy manualna klasyfikacja zajęłaby człowiekowi nawet trzy tygodnie.
Przyszłość AI w ochronie przyrody
Jak wygląda przyszłość? Piotr Tynecki uważa, że decyzje dotyczące ochrony przyrody powinny pozostawać w rękach ludzi, jednak AI może znacząco wspierać działania na rzecz zrównoważonej ochrony środowiska. Technologia ta ma potencjał do rewolucjonizowania sposobu, w jaki monitorujemy i chronimy bioróżnorodność na całym świecie.
Jeśli chcesz dowiedzieć się więcej o Traper AI, posłuchaj rozmowy z Piotrem Tyneckim:
Odtwarzacz plików dźwiękowych