Policjanci z Siemiatycz zatrzymali mężczyznę, który pod osłoną nocy niszczył banery i plakaty wyborcze. Zanim wpadł zdążył zdewastować cztery z nich.
Mężczyzna nie dał się łatwo zatrzymać, gdy zauważył policjantów – rzucił się do ucieczki. Policjanci najpierw jechali za nim radiowozem, potem gonili go pieszo. Jak się okazało mężczyzna był pijany – miał we krwi 1,4 promila alkoholu.
23-letni mieszkaniec Siemiatycz odpowie teraz przed sądem. Grozi mu kara grzywny do 5 tys. złotych i areszt. (mt/mc)