– Cieszę się, że mogę tu być. Mam bardzo pozytywne pierwsze wrażenia. Wszyscy są dla mnie bardzo mili. Z niecierpliwością czekam na pierwszy mecz – powiedział po podpisaniu kontraktu z Jagiellonią Białystok Michal Sáček.
Michal Sáček urodził się w czeskiej miejscowości Hustopeče. W miejscowym klubie stawiał pierwsze kroki w młodzieżowym futbolu. Piłkarski rozwój kontynuował w akademii Sparty Praga. W barwach jednego z najbardziej utytułowanych czeskich klubów zadebiutował w rodzimej ekstraklasie w 2016 roku. Z czasem wywalczył sobie miejsce w podstawowej jedenastce, od wiosny 2017 roku występował już regularnie.
Był jednym z najważniejszych piłkarzy Sparty, z którą w sezonie 2019/20 wywalczył Puchar Czech. Czterokrotnie zajmował trzecie miejsce w tamtejszej ekstraklasie, raz został wicemistrzem kraju. W barwach Sparty rozegrał 22 mecze w europejskich pucharach. Michal ma na koncie także jeden występ w seniorskiej reprezentacji Czech. Spędził na placu gry 14 minut w zremisowanym 1:1 starciu z Ukrainą.
– Michal Sáček to znane w środowisku piłkarskim nazwisko. To wieloletni zawodnik czeskiej Sparty Praga, najmocniejszego klubu za naszą południową granicą. Negocjacje dotyczące pozyskania Michala prowadziliśmy od dłuższego czasu. Pierwszym pomysłem było pozyskanie go 1 lipca po wygaśnięciu obowiązującego kontraktu. Udało się jednak dojść do porozumienia ze Spartą w sprawie wcześniejszego transferu. Bardzo się cieszę, że ściągnęliśmy Michala definitywnie już w styczniu, nie latem. Wykorzystaliśmy nadarzającą się okazję ściągnięcia Michala do Jagiellonii m.in. w związku z jego problemami z regularną grą w Sparcie, gdzie zmienił się trener. Mam nadzieję, że Michal szybko wdroży się w zespół i pomoże nam w walce o utrzymanie w Ekstraklasie – mówi dyrektor sportowy Jagiellonii Białystok, Łukasz Masłowski.
Nie wiadomo jednak czy Sáček znajdzie się w kadrze na piątkowy (03.02) mecz Jagi z Widzewem. (mt)