
Punktualnie, o 10.00 w Polsce, w Czechach i na Słowacji rozpoczął się Náboj Junior. To międzynarodowy konkurs matematyczny skierowany do uczniów szkół podstawowych.
Uczestnicy mieli dwie godziny na rozwiązanie jak największej ilości zadań, łącznie było ich ponad 40. Liczył się czas i ilość poprawnie rozwiązanych poleceń. Do rywalizacji przystąpiło dwadzieścia, czteroosobowych drużyn głównie z Białegostoku. W konkursie wzięły także grupy z Kleosina, Suraża, Czarnej Białostockiej, czy Turośni Kościelnej.
– To jest typowy konkurs interdyscyplinarny, który wymaga dobrego przygotowania w naukach ścisłych, ale wymaga również trochę praktycznej wiedzy, logicznego myślenia, analizy. Takiego nietypowego ujęcia matematycznego. W związku z tym uczniowie muszą wykazać się wiedzą, intelektem, kreatywnością myślenia i szybkością działania. Wszystko na raz – mówił dyrektor Liceum Ogólnokształcącego Politechniki Białostockiej Józef Klim.
Konkurs Náboj Junior odbył się w Białymstoku po raz drugi, a jego organizacji podjęło się Liceum Ogólnokształcące Politechniki Białostockiej. (ea/mc)