– Z wielkim żalem musimy Państwa poinformować, że projekt obserwacji żubrów w Puszczy Białowieskiej dobiegł końca. Umowa na korzystanie z kamery wygasła. Jesteśmy bardzo wdzięczni wszystkim osobom obserwującym przez dekadę życie żubrów za bardzo pozytywny odbiór naszej relacji. Minęło 10 lat. 10 lat pełnych cudownych chwil i obrazów, zarejestrowanych w oku kamery, ale również 10 lat obaw o dobro żubrów. Możliwość oglądania życia króla Puszczy, była niezwykle edukacyjna i pozytywnie oddziaływała na społeczeństwo. Dzięki zaawansowanym technologiom informatycznym, widzowie bez wychodzenia z domu mogli obserwować życie żubrów i innych zwierząt – informuje Regionalna Dyrekcja Lasów Państwowych w Białymstoku.
Żubry mogliśmy oglądać dzięki umiejscowionej na terenie Nadleśnictwa Browsk kamerze. To jedno z miejsc, gdzie leśnicy wykładają zimą karmę dla żubrów, dlatego zwierzęta te chętnie odwiedzają polanę i spędzają na niej dużo czasu.
Na polanie mogliśmy oglądać nie tylko króla polskich puszcz. Polanę żubrową odwiedzały też jelenie, sarny, zające, czy stada sójek, dzwońców i trznadli. Zdarzało się też, że na polanę „wtargnęła” wataha wilków.
Mimo że kamery w Puszczy Białowieskiej już nie ma, leśnicy z Nadleśnictwa Browsk nadal będą dbać o stado bytujące na tym terenie, poprawiając bazę żerową żubra, a co za tym idzie jakość jego życia. (mt)