Jagiellonia Białystok zagra w sobotę (21.09) mecz z beniaminek Ekstraklasy Lechią Gdańsk. Aktualnie Żółto-Czerwoni z dorobkiem 12 punktów są na 8. pozycji w tabeli.
Na ostatnim ligowym meczu z Lechem Poznań stracili aż 5 bramek.
– W ostatnich dniach jakieś kroki poczyniliśmy do tego, żeby mimo wszystko coś zmienić, zachowując stabilność projektu, zachowując konsekwencję w drodze, którą obraliśmy, ale też żeby być bardziej wielowymiarowym, może mniej czytelnym dla przeciwnika, też dawać sobie alternatywy różnych rozwiązań w zależności od jedenastki czy profilu piłkarzy, których aktualnie mamy po prostu na boisku i też w kadrze, bo doszło do nas dużo nowych zawodników – mówi Adrian Siemieniec, trener Jagiellonii Białystok.
Lechia Gdańsk zajmuje obecnie 15. miejsce w tabeli Ekstraklasy z dorobkiem ośmiu punktów.
– Od strony Lechii to będzie mecz dla nich bardzo fajny, bo ostatnie mecze ułożyły się po ich myśli, a przyjadą na teren Mistrza Polski, nie mając nic do stracenia, mogą tylko wygrać. Jeżeli chodzi o nas, to na pewno po tych modyfikacjach jestem ciekaw jak drużyna będzie funkcjonować. Chciałbym żebyśmy przede wszystkim grali na fajnym, dużym poziomie zaangażowania i takiej determinacji, chciałbym żebyśmy też podkręcili intensywność, co w tym okresie nie jest najprostsze – dodaje Adrian Siemieniec.
Mecz pomiędzy Jagiellonią Białystok, a Lechią Gdańsk odbędzie się w sobotę (21.09) na Chorten Arena w Białymstoku. Początek o 14:45. (hk)