
Żełuczka izydiowa jest porostem powszechnie występującym w Polsce. Badania nad ekstraktami tej rośliny wykazały szereg obiecujących aktywności. W porównaniu do leków przeciwnowotworowych, ekstrakt metanolowy i heksanowy sporządzony z rośliny działa kilkunastokrotnie skuteczniej.
Grażyna Łaska zbadała także ekstrakt z części nadziemnej wielosiła błękitnego: łodyg, liści i kwiatów. Podczas testów biologicznych wykazał on wysoką aktywność przeciwbakteryjną wobec pałeczki okrężnicy.
Kolejne opatentowane odkrycie dotyczy rzadkiego w Polsce gatunku, staroduba łąkowego. Ekstrakt z tej rośliny wykazał wysoką aktywność biologiczną wobec jednego z pierwotniaków, atakującego ludzi.
To najbardziej śmiercionośny w swoim gatunku pierwotniak, wywołujący najgroźniejszą postać choroby zwaną malarią i powodujący około miliona zgonów rocznie.
Teraz opatentowane rozwiązania czekają na badania przedkliniczne, które mogą zakończyć się jeszcze w tym roku.
– Gdyby pozytywne wyniki badań biologicznych przeprowadzane w warunkach laboratoryjnych, poza organizmem (in vitro), mogły być obecnie sprawdzone w badaniach przedklinicznych (in vivo), z sukcesem moglibyśmy doprowadzić do powstania nowych suplementów diety, produktów farmaceutycznych lub konkretnych leków – mówi Dr hab. Grażyna Łaska, prof. PB.
Grażyna Łaska jest biologiem i botanikiem, pracownikiem Katedry Inżynierii Rolno-Spożywczej i Kształtowania Środowiska Politechniki Białostockiej. Na uzyskanie patentów czekała od trzech do sześciu lat. (ea/mc)