– Tego dnia na naszej antenie pojawiać się będą w ogromnej większości lokalni wykonawcy. Nie będziemy ograniczać się wyłącznie do rocka czy metalu. Usłyszeć można będzie i hip-hop i dobry pop – zgodnie z dewizą, że mamy wszystkie ulubione gatunki. Rzeczy aktualne, ale również projekty starsze. Z kolei w popołudniowej audycji „Ależ oni grali” – inaczej niż zazwyczaj – posłuchamy więcej niż jednej płyty. Nie chcę zdradzać na razie wykonawców, ale będą to podlaskie zespoły już nieistniejące, a zdecydowanie warte ocalenia od zapomnienia – mówi Maciej Snitkowski, szef muzyczny Radia Akadera.
„Dzień Podlaskiej Muzyki” to inicjatywa dziennikarzy Radia Białystok. Ile znamy podlaskich zespołów, raperek/raperów, piosenkarek/piosenkarzy, kompozytorek/kompozytorów, producentów/producentek tworzących autorską muzykę? Andrzej Bajguz, dziennikarz stacji pytał o to mieszkańców Białegostoku.
– Okazało się, że trudno wymienić nam choćby trzech lokalnych wykonawców. Słabo znamy lokalną scenę. A Podlaskie nie jest muzyczną pustynią! Stąd pomysł na ustanowienie nowego święta. 3 lutego to #DzieńPodlaskiejMuzyki – mówi Andrzej Bajguz, dziennikarz Radia Białystok.
Swój udział w akcji zapowiedziało także Białoruskie Radio Racja. (mt/mc)