– Bardzo chcielibyśmy poprawić warunki bytowe samotnym matkom, dlatego Dom Matki i Dziecka wymaga wymiany stolarki okiennej, a także utworzenia łazienek. Do tej pory panie korzystały ze wspólnych łazienek, ale jest możliwość stworzenia łazienek w każdym pokoju, aby każda matka z dziećmi miała godne warunki – mówi dyrektor białostockiej Caritas, ks. Jerzy Sęczek.
Jak dodaje s. Christiana Uściłowicz – kierowniczka placówki, szczególnie w dobie pandemii remont sanitariatów jest dla mieszkańców domu niezwykle ważne.
– W naszym domu jest w tej chwili 5 pokoi dostępnych dla mam z dziećmi. Są to pokoje, które nie mają sanitariatów. Łazienki, toalety, prysznice są na zewnątrz, na korytarzu, są wspólne. (…) Technicznie da się to zrobić, aby każda mama miała w pokoju taką łazienkę. Ułatwi to bardzo naszą sytuację i poprawi warunki życia. A pandemia nam pokazała jak bardzo jest to teraz istotne, żebyśmy mogli w przypadku choroby się np. wyizolować i nie zarażać innych. W tym momencie to konieczna dla nas rzecz. Potrzebujemy też wymiany okien dlatego, że one są już stare i zupełnie nieszczelne. Dogrzewamy, jak możemy i uszczelniamy te okna, ale trzeba by je było wymienić – mówi s. Uściłowicz.
Z szacunków Caritas wynika, że na remont łazienek potrzeba około 200 tys. złotych. Koszty wymiany stolarki okiennej nie są jeszcze znane. (mt)