Nawet do pięciu lat więzienia może grozić 80-letniemu mieszkańcowi Białegostoku, który z trzeciego piętra bloku miał wyrzucić psa. Policję wezwał świadek zdarzenia.
Sytuacja miała miejsce w środę (10.03) rano na ul. Gajowej na osiedlu Dziesięciny. Zwierzę zostało zabrane do białostockiego schroniska.
To kolejny już w ostatnim czasie taki przypadek znęcania się nad zwierzętami. W styczniu tego roku 33-letni mieszkaniec Łomży wyrzucił szczeniaka przez okno z czwartego piętra. Z kolei w listopadzie poprzedniego roku 35-letni białostoczanin wyrzucił psa z ósmego piętra bloku.
Obaj sprawcy byli nietrzeźwi. W obu też przypadkach zwierzęta nie przeżyły upadku. (mt/mc)