Trwa dotlenianie wody w zalewie w Supraślu, to jedyny sposób na przeżycie ryb – informuje w mediach społecznościowych burmistrz gminy Radosław Dobrowolski.
Od piątku (9.07) jakość rzeki Supraśl uległa zdecydowanemu pogorszeniu. W wodzie można było zaobserwować śnięte ryby. W sobotę (10.07) wprowadzono zakaz kąpieli.
Przyczyną takiej sytuacji jest przedłużająca się fala upałów, ulewne deszcze oraz spływająca do rzeki woda z łąk i pól. To wszystko spowodowało przyduchę, czyli brak tlenu w wodzie.
W akcji dotleniania rzeki Supraśl uczestniczą: Państwowa Straż Pożarna z Grajewa oraz druhowie z Ochotniczej Straży Pożarnej z Supraśla oraz z Ogrodniczek.
Z kolei Wodociągi Białostockie zapewniają, że pogorszenie stanu w rzece Supraśl nie ma wpływu na jakość wody w kranach białostoczan. Woda jest dobra, a jej stan na bieżąco monitoruje sanepid. (ea)