Trzy tysiące złotych grzywny i roczny zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych – taki wyrok zapadł w sprawie byłego piłkarza Jagiellonii oskarżonego o to, że nie zatrzymał się do policyjnej kontroli drogowej.
Do zdarzenia doszło w marcu bieżącego roku, przy ul. Jana Pawła II w Białymstoku.
Kierujący autem nie zareagował na sygnał policjantów, którzy chcieli zatrzymać go za przekroczenie prędkości w terenie zabudowanym. Mężczyzna uciekł, a następnie porzucił pojazd, który znaleziono przy Andersa. Dzień później właściciel samochodu sam zgłosił się na komisariat.
Gdy sprawa została nagłośniona okazało się, że chodzi o 23-letniego Kamila W. – piłkarza grającej w ekstraklasie Jagiellonii. Niedługo potem zarząd klubu rozwiązał z nim kontrakt.
Obecnie piłkarz jest zawodnikiem jednego z klubów greckiej ekstraklasy. (ea)