Nawet 500 złotych mandatu może grozić pasażerom komunikacji miejskiej, którzy podróżują autobusami bez obowiązkowej maseczki. Kontrole prowadzą strażnicy miejscy.
Funkcjonariusze sprawdzają, czy przestrzegany jest obowiązek zakrywania ust i nosa. W dalszym ciągu mamy stan epidemii i należy stosować się do obowiązujących zasad. Osoba, która nie stosuje się do tego obowiązku musi liczyć się z sankcjami, np. z mandatem karnym w wysokości do 500 złotych.
Zgodnie z rozporządzeniem Ministra Zdrowia usta i nos powinniśmy mieć zakryte w pomieszczeniach zamkniętych – między innymi w budynkach użyteczności publicznej, w środkach publicznego transportu zbiorowego, obiektach handlowych i usługowych. Cały czas obowiązuje też nakaz zachowania dystansu społecznego 1,5 metra.
Przestrzegając przepisów, zmieszamy ryzyko zakażenia się zwiększając tym samym nasze wspólne bezpieczeństwo. Dbajmy o swoje zdrowie i zdrowie naszych najbliższych – apelują strażnicy miejscy. (mt/mc)