fot. Katarzyna Cichoń
Jeszcze w tym roku kierowcy zostaną wpuszczeni na nowy wiadukt nad torami kolejowymi w Sokółce. Prace idą zgodnie z harmonogramem. Cała inwestycja ma być gotowa w listopadzie przyszłego roku.
Na żelbetowe podpory przy pomocy specjalistycznego dźwigu nasunięto stalową konstrukcję obiektu. Nad ziemią są trzy przęsła wiaduktu. Najdłuższe środkowe ma rozpiętość 58 metrów, boczne po 42 m. Obiekt będzie miał 142 metry długości oraz ponad 16 metrów szerokości. Już do budowy obiektu zużyto 420 ton stali zbrojeniowej i ponad 300 „gruszek” betonu.
Inwestycja wymagała korekty przebiegu linii kablowych energetycznych i kablowych teletechnicznych. Przebudowano sieć trakcyjną pod wiaduktem i dodatkowo zainstalowane będą osłony przeciwporażeniowe. Wykonane zostanie także wygrodzenie i chodnik wzdłuż linii kolejowej, zapewniający dojście do winy. Prace na budowie rozpoczęły się wiosną ubiegłego roku. Zakończenie, łącznie z przebudowanym układem drogowym, jest planowane w listopadzie przyszłego roku.
Wiadukt nad torami w Sokółce to największa i najdroższa inwestycja drogowa w powiecie sokólskim. Zastąpi dwa przejazdy kolejowo-drogowe przy ul. Kryńskiej i ul. Roski Małe. Nie tylko zwiększy to bezpieczeństwo przejazdu, ale też usprawni komunikację.
Piesi i rowerzyści będą mogli skorzystają z chodnika i ścieżki rowerowej. Dla osób o ograniczonych możliwościach poruszania się przewidziano windę.
Całą inwestycja pochłonie 60 mln złotych. To wspólna inwestycja samorządu województwa, PKP PLK i gminy Sokółka. (mt/mc)
