Wiadomości

12 października, 2020

Naukowcy badają przyrodę Białegostoku. Część wniosków przedstawiono już w specjalnych wydawnictwach

Na stole znajdują się dwa białe, papierowe talerzyki, na których leży po kilka jabłek. Jabłka są żółto - zielone fot. Ewelina Andrzejewska
Białystok wciąż pozostaje miastem zielonym, które posiada wiele obszarów ważnych przyrodniczo – m.in. takie wnioski płyną z badań, które prowadzą naukowcy nad bioróżnorodnością miasta, na zlecenie Urzędu Miejskiego.

 

W ramach projektu analizowane jest środowisko naturalne Białegostoku pod kątem miejsc najcenniejszych przyrodniczo, zagrożeń biosfery, a także opracowywane są sposoby jej ochrony. Dotychczasowa praca naukowców została opisana w trzech tomach wydawnictwa zatytułowanego „Bioróżnorodność Miasta Białegostoku”.

– Opracowaliśmy trzy części: „Różnorodność biologiczna miasta” Danuty Drzymulskiej, Piotra Zielińskiego, „Szata roślinna Białegostoku” Dana Wołkowyckiego oraz „Motyle dzienne Białegostoku” Marcin Sielezniewa, Izabeli Dziekańskiej. Celem naszym też jest ukierunkowanie pewnych działań związanych z przyrodą naszego miasta, w taki sposób, aby poinformować mieszkańców o tym co mamy. Nauczyć ich również w jaki sposób powinniśmy do tych najcenniejszych obiektów przyrodniczych podchodzić i w jaki sposób można je obserwować – mówił dyrektor Departamentu Gospodarki Komunalnej Urzędu Miejskiego Andrzej Karolski.

Prowadzenie badań nad bioróżnorodnością miasta, to również wymóg Unii Europejskiej.

– Badania wynikają też z zaleceń Unii Europejskiej. Komisja wydała nowe rozporządzenie. Pieniądze unijne będą ważnym źródłem finansowania inicjatyw na rzecz ochrony różnorodności biologicznej. Do tego, miasta powyżej 110 tys. mieszkańców są zobowiązane przez Unię do przeprowadzenia takich analiz – dodawał zastępca prezydenta Białegostoku Rafał Rudnicki.

Jeden z autorów książek dr Dan Wołkowycki z Politechniki Białostockiej przyznaje, że w granicach miasta znajduje się wiele chronionych roślin, którymi mógłby się poszczycić nie jeden park narodowy.

– Mamy w mieście aż 45 gatunków roślin o wysokim statusie ochronnym. Część z nich jest wpisana do Polskiej Czerwonej Księgi Roślin, czy na Czerwoną Listę Roślin zagrożonych wyginięciem. Posiadamy również liczne gatunki objęte ochroną ścisłą – mówił dr Dan Wołkowycki z Politechniki Białostockiej.

Projekt potrwa do końca 2022 roku. Do tego czasu ma powstać w sumie 14 tomów wydawnictwa opisującego bioróżnorodność Białegostoku. Książki nie będą sprzedawane. Osoby, które są zainteresowane otrzymaniem trzech pierwszych egzemplarzy powinny napisać maila do Departamentu Gospodarki Komunalnej Urzędu Miejskiego. (ea/mc)

× W ramach naszego serwisu www stosujemy pliki cookies zapisywane na urządzeniu użytkownika w celu dostosowania zachowania serwisu do indywidualnych preferencji użytkownika oraz w celach statystycznych.
Użytkownik ma możliwość samodzielnej zmiany ustawień dotyczących cookies w swojej przeglądarce internetowej.
Więcej informacji można znaleźć w Polityce Prywatności
Korzystając ze strony wyrażają Państwo zgodę na używanie plików cookies, zgodnie z ustawieniami przeglądarki.
Akceptuję Politykę prywatności i wykorzystania plików cookies w serwisie.