Epidemia koronawirusa nie ma wpływu na zatrudnienie w białostockim urzędzie miejskim. Na razie nie będzie zwolnień w magistracie, ale nowe osoby także nie będą zatrudniane.
Jak poinformował prezydent miasta Tadeusz Truskolaski, nie będą też przedłużane umowy pracownikom zatrudnionym na czas określony. Jest także sporo wniosków osób, które odchodzą na emeryturę. Mają być rozpatrywane w lipcu. Prezydent zapowiedział, że w to miejsce nowe osoby nie będą zatrudniane.
Urzędnicy od marca w większości pracują zdalnie. W sumie w białostockim magistracie zatrudnionych jest ponad 1,2 tys. osób. (mt/mc)