– Od poniedziałkowego spotkania minęło niewiele czasu i cieszymy się, że możemy zagrać już w sobotę w Gdańsku. Nie będzie to jednak łatwy mecz. Lechia co prawda zmaga się z kryzysem, ale zrobi wszystko, aby zmienić swoje oblicze. W kadrze „Biało-Zielonych” nie brakuje nazwisk znanych z Ekstraklasy, dlatego uważam, że czeka nas trudne zadanie. Mamy jednak swój plan, jesteśmy po dobrym spotkaniu, w którym pokazaliśmy sporo jakości i dobrych momentów. Chcemy to kontynuować w Gdańsku, aby potwierdzić naszą dyspozycję – powiedział szkoleniowiec Jagi, Maciej Stolarczyk.
Bartek Wdowik, Ivan Runje , Paweł Olszewski i Michał Pazdan wciąż zmagają się z kontuzjami.
– Czekamy na nich, aby wzmocnić rywalizację. Bojan w trakcie meczu ze Stalą odczuł delikatny ból, ale wszystko z nim jest w porządku. Samo spotkanie w Gdańsku będzie dla nas zamknięciem połowy rundy jesiennej, dlatego chcemy zakończyć je zwycięstwem – dodaje Stolarczyk.
Najbliższy rywal „Żółto-Czerwonych” zajmuje 18. pozycję w tabeli. Po ostatniej wygranej piłkarze Jagiellonii zajmują 9. miejsce w tabeli, mają 12 punktów. (mt)