Wiadomości

10 sierpnia, 2020

DK 65. Wjechał do rowu, został znaleziony przez psy tropiące

źródło: KWP Białystok
O szczęściu może mówić kierowca osobówki, który kilka dni temu w nocy miał wypadek na krajowej sześćdziesiątce piątce. Mężczyzna wjechał do rowu po wyprzedzaniu z dużą prędkością innego kierowcy – policjanta.

 

Gdy ten po przejechaniu kilkuset metrów zauważył rozbity samochód, zatrzymał się i wezwał pomoc, także psy tropiące, bo kierowcy w środku nie było. Odnalazł się na polu, kilkaset metrów od miejsca zdarzenia, cały we krwi. 22-latek z licznymi złamaniami trafił do szpitala.

Jak ustalili policjanci, mężczyzna miał we krwi ponad promil alkoholu. Za jazdę w takim stanie grozi mu do dwóch lat więzienia. (mt/mc)

× W ramach naszego serwisu www stosujemy pliki cookies zapisywane na urządzeniu użytkownika w celu dostosowania zachowania serwisu do indywidualnych preferencji użytkownika oraz w celach statystycznych.
Użytkownik ma możliwość samodzielnej zmiany ustawień dotyczących cookies w swojej przeglądarce internetowej.
Więcej informacji można znaleźć w Polityce Prywatności
Korzystając ze strony wyrażają Państwo zgodę na używanie plików cookies, zgodnie z ustawieniami przeglądarki.
Akceptuję Politykę prywatności i wykorzystania plików cookies w serwisie.