Akademia Przyszłości potrzebuje wolontariuszy – osób, które swój wolny czas chciałyby poświęcić dzieciom z trudnościami w szkole i z niską samooceną. Tak, aby uwierzyły w siebie i zaczęły radzić sobie samodzielnie z przeciwnościami, by przełamywały bariery i skutecznie dążyły do realizacji marzeń.
Na tę chwilę w Białymstoku działa około 50 wolontariuszy. Potrzeba kilkunastu kolejnych. Mogą to być uczniowie szkół mający m.in. 17 lat, studenci czy osoby dorosłe.
Do zadań wolontariusza będą należeć cotygodniowe godzinne spotkania z dzieckiem, które polegają głównie na rozwoju dziecka, na pomocy mu w trudnościach z samym sobą, w szkole.
– Wolontariusz ma wolną rękę co może robić z dzieckiem, może mu pomoc w pracy domowej, może z nim zrobić rożne ćwiczenia na jego rozwój, oczywiście poprzez zabawę, lub zorganizować wyjścia w ciekawe miejsca lub spotkania z ciekawymi ludźmi – mówi wolontariuszka Akademii Przyszłości Natalia Czarnowska.
Do programu można zgłosić się tutaj. (mt/mc)