Już po raz jedenasty w Białymstoku rozpoczęła się coroczna akcja czynnej ochrony płazów. Wiosną płazy kierując się instynktem rozpoczynają wędrówki do miejsc rozrodu, aby chronić żaby, konieczne jest rozstawienie w kilku miejscach w Białymstoku specjalnych płotków ochronnych.
Bariery nie pozwalają migrującym płazom wtargnąć na jezdnię i dostać się pod koła jadących pojazdów. Wzdłuż płotków, co kilkadziesiąt metrów montowane są też pułapki do chwytania płazów. Następnie ropuchy i żaby są liczone, klasyfikowane do określonego gatunku i bezpiecznie przenoszone na drugą stronę jezdni, żeby mogły kontynuować swoją wędrówkę do miejsc rozrodu.
W zeszłym roku uratowano ponad 800 osobników. Specjalne płotki rozstawione były między innymi na odcinkach ulic: Karpińskiego, Solnickiej, czy Plażowej. Natrafiono na osiem gatunków płazów, takich jak ropucha szara, żaba moczarowa, żaba trawna, rzekotka drzewna, czy kumak nizinny. (hk)