– To będzie wspólne kolędowanie tysięcy ludzi. Rozpocznie się wszystko o godzinie 11:00 Mszą Świętą w Katedrze, następnie około godziny 12:00 mieszkańcy spotkają się na placu przed Katedrą, by wyruszyć z królami i gwiazdą – mówi Tadeusz Truskolaski, prezydent Białegostoku.
Orszak Trzech Króli corocznie przyciąga tłumy ludzi, ponieważ ma widowiskową oprawa, ale z punktu widzenia Kościoła jest to również przeżycie duchowe.
– Każdy w sposób indywidualny przeżywa to wydarzenie. Nosimy w sobie tęsknoty podobne do tych, które mędrców przyprowadziły do Betlejem, do żłóbka i do poszukiwania kogoś, kto będzie wyzwolicielem i zbawicielem. Sensem i celem ze strony religijnej jest to, by przy tym pięknym wydarzeniu rodzinnym, przy zachowaniu tradycji i wspólnotowym rozradowaniu się prawdą i tajemnicą przyjścia Zbawiciela, było to doświadczenie bardzo osobiste – mówi ksiądz biskup Henryk Ciereszko, biskup pomocniczy Archidiecezji Białostockiej.
Wszyscy, którzy zgromadzą się przed katedrą o 12:00 zostaną podzieleni na trzy orszaki reprezentujące trzy różne pokolenie i trzy różne strony świata: orszak czerwony to Europa, orszak zielony to Azja i orszak granatowy to Afryka.
– Te orszaki przejdą spod Katedry przez ulicę Legionową do Skłodowskiej, później przez plac NZS, Liniarskiego, Lipową, Rynek Kościuszki i powrócą do Katedry – wylicza Rafał Rudnicki, wiceprezydent miasta.
Na trasie orszaku, jak zawsze znajdować się będą sceny: „Dwór Heroda” (przy Kinie Forum), „Gospoda” (Plac Niezależnego Zrzeszenia Studentów), „Walka Dobra ze Złem” (Rynek Kościuszki), „Brama Anielska” (Rynek Kościuszki), „Szopka” (dawne Kino Ton).
Wydarzeniem towarzyszącym Orszakowi Trzech Króli będzie wystawa białostockich szopek w witrynie Galerii im. Sleńdzińskich przy ul. Legionowej 2, którą każdy będzie mógł obejrzeć podczas spaceru.
Miasto Białystok wsparło organizację wydarzenia kwotą 76 tysięcy złotych. (hk)