W ten sposób ma nadzieję pomóc m.in. dziewięciokrotnemu mistrzowi świata w kickboxingu, Markowi Piotrowskiemu. Swoim wyczynem chce też nagłośnić akcje pomocy na rzecz dwóch chorych chłopców – Nikodema Wasilewskiego i Miłosza Małysa.
To kolejna tego typu inicjatywa Roberta Ciulkina. W ubiegłym miesiącu mistrz świata w kick-boxingu przez cztery dni wspinał się na wieżę kościoła Świętego Rocha w Białymstoku. Zrobił to, by wypromować zbiórkę pieniędzy na rzecz chorego na SMA chłopca. Pokonując wtedy schody wszedł na wysokość ponad 8892 metrów.
Przed rokiem Ciulkin, aby wesprzeć swojego przyjaciela i utytułowanego zawodnika sztuk walk Marka Piotrowskiego, przebiegł 200 kilometrów. Więcej o tym pisaliśmy tutaj.
Start sportowca w czwartek (12.08) o 10.00 na Rynku Kościuszki w Białymstoku obok fontanny za Ratuszem. (mt)