Potwierdziły się nieoficjalne informacje. Iwajło Petew nie jest już trenerem Jagiellonii Białystok. Umowa z bułgarskim szkoleniowcem została rozwiązana za porozumieniem stron.
– Chciałbym podziękować wszystkim za wspólną pracę, która miała przynieść nam jak najlepsze rezultaty. Od pierwszego do ostatniego dnia mojego pobytu w Białymstoku mogłem liczyć na pomoc. Nie tak wyobrażałem sobie przebieg rundy wiosennej, ale takie jest życie, taka jest piłka. Całej Jagiellonii, władzom, trenerom, zawodnikom i kibicom życzę wszelkiej pomyślności i sukcesów. Szczególnie chciałbym podziękować za współpracę swoim piłkarzom, za to jak wróciliśmy do gry po kwarantannie. To nie była łatwa sytuacja dla nikogo z nas, ale kilkukrotnie pokazali wielką determinację i wolę walki. Zabrakło nam odrobiny szczęścia. W mojej ocenie jako cały klub zasługiwaliśmy na lepszy rezultat. Na zakończenie chcę jeszcze dodać, że mam nadzieję, iż żółto-czerwoni w końcu sięgną po upragnione mistrzostwo – powiedział na zakończenie swojej pracy z Jagiellonią, trener Iwajło Petew.
45-latek objął Jagiellonię w grudniu ubiegłego roku i poprowadził zespół w siedemnastu oficjalnych spotkaniach.
– W zatrudnieniu trenera Iwajło Petewa upatrywaliśmy szansę na uratowanie tego historycznego sezonu. Ostatecznie wynik osiągnięty w rozgrywkach 2019/2020 odbiega od oczekiwanego. Postanowiliśmy zatem skorygować kierunek dalszych działań, stąd decyzja o rozstaniu. Trenerowi chciałbym raz jeszcze podziękować za wysiłek włożony w pracę w naszym klubie – dodał prezes zarządu Jagiellonii Białystok, Cezary Kulesza.
Bilans Iwajło Petewa podczas pracy w Białymstoku to sześć zwycięstw, pięć remisów i sześć porażek. Wraz z byłym selekcjonerem reprezentacji Bułgarii Jagiellonię opuszcza także asystent trenera Emanuel Lukanow.
Nowym szkoleniowcem białostockiego klubu może zostać Bogdan Zając. (mt/mc)