„Drucianeczka” to debiut pisarski Grzegorza Leszczyńskiego. – Główna bohaterka powstała z miedzianego drutu. W książeczce opisujemy przystępnym językiem, czym na co dzień zajmują się nasi pracownicy (np. którzy zwożą złom, segregują metale, stare auta, czy pracują w biurze), ich pasje, a także jak ważny recykling – mówi autor.
Ilustracje powstały w specjalnie napisanym programie komputerowym przetwarzającym prawdziwe fotografie. Książeczkę można nabyć w firmie, a dochód ze sprzedaży przeznaczony będzie na cele charytatywne. Wydawnictwo trafia także do szkół, których uczniowie wraz z opiekunami często są gośćmi na złomowisku.
Uniwerstal Białystok jest także organizatorem charytatywnych wyścigów Wrak Race.
Z Grzegorzem Leszczyńskim rozmawiała Aneta Topczewska: