
To będzie inna niż dotychczas, wyjątkowa, przygotowana na miarę czasów epidemii, odsłona festiwalu Up To Date.
Od początku wprowadzania obostrzeń związanych z koronawirusem, twórcy imprezy zapewniali, że wydarzenie na pewno się odbędzie, choć sami nie widzieli w jakiej formule. Na niespełna miesiąc przed rozpoczęciem festiwalu ujawnili szczegóły organizacji 11. edycji Up2Date. W tym roku festiwali potrwa sześć dni, będzie mogła uczestniczyć w nim publiczność, jednak w niewielkiej ilości.
– Formuła maksymalnie rozczłonkowana i maksymalnie skupiona na zapewnieniu bezpieczeństwa, plus do tego festiwal online, aby wszystkim zainteresowanym dać możliwość zobaczenia imprezy. Transmisja online będzie bezpłatna. Festiwal jest rozłożony na 6 dni i odbędzie się w przynajmniej 5 lokalizacjach, w tym na Stadionie Miejskim w Białymstoku, który przyjmie kilkakrotnie mniej publiczności, niż w latach ubiegłych. Nie mówimy o tysiącach, ale raczej o setkach – mówił dyrektor artystyczny Up To Date Festiwalu Jędrzej Dondziło.
Koncert otwarcia zaplanowany jest na 1 września, odbędzie się w Białostockim Teatrze Lalek.
– W środę (02.09) wybieramy się w podlaski plener, po to aby zaprezentować głęboką, organiczną, elektronikę w okolicznościach pięknej natury. W czwartek (03.09) zaczynie się część na Stadionie. W tym roku Stadion Miejski będzie gościł nas przez 3 dni , na 4 scenach muzycznych. W piątek i sobotę dodatkowo Centralny Salon Ambientu – zapowiadał Jędrzej Dondziło.
Tym razem w Białymstoku wystąpi, aż około 60 artystów. Kto to będzie dowiemy się w najbliższych dniach. Równolegle zostanie uruchomiona sprzedaż biletów. (ea/mc)