Złożone cztery zawiadomienia do prokuratury i dwa na policję – w taki sposób zareagowała grupa „Milcząca większość”, której ktoś zniszczył bilbordy.
W zeszłym tygodniu w Białymstoku pojawiły się plakaty z hasłami: „Zło dobrem zwyciężaj”, „Dewiacje nie przejdą”, „Dobro przeciw nienawiści”, czy „Wiara leczy frustrację”, które jak pisze sama grupa miały „krytykować doktrynę i poglądy ruchu LGBT”.
Teraz parę bilbordów zostało zniszczonych, porwano je oraz dopisano „Stop bzdurom’.
„Milcząca większość” zgłosiła ten incydent do prokuratury oraz na policję i rozpoczęła zbiórkę pieniędzy na kontynuację swojej kampanii. (ea/mc)