W Targach Inicjatyw Młodzieżowych „Młodzi dla młodych” uczestniczyli również miejscy radni.
– Mamy tutaj różne inicjatywy, w które młodzi ludzie mogą się zaangażować oraz mamy warsztaty, które mają na celu rozszerzyć ich horyzonty i umiejętności – mówi Zofia Iwaniuk, radna Młodzieżowej Rady Miasta i organizatorka targów. – Są warsztaty te na temat umiejętności miękkich, jak poradzić sobie z tremą, jak zaplanować swoją własną inicjatywę, praca w zespole organizacyjnym i jak nim kierować oraz sztuka prowadzenia social mediów. Odbywa się także panel dyskusyjny o tym jak działać społecznie, jak to wygląda w prawdziwym życiu.
Uczestnicy targów uważali, że działalność społeczna daje dużo satysfakcji i uczy wielu przydatnych rzeczy.
– To jest naprawdę wspaniałe uczucie, kiedy człowiek wkłada całe serce w jakiś projekt, w jakąś pracę i później widzi tego efekty, widzi pełno ludzi, którzy też mogą korzystać z tego co robimy. Naprawdę to jest niesamowite uczucie – zapewnia Amelia Łuksza, prezes inicjatywy „Białostockie szkoły średnie”. – Do tego uczę się wielu rzeczy, relacji między ludźmi, jak na przykład organizować zespół, jak pismo napisać do urzędu. To też są takie niby błahe sprawy, ale to jest parasol na przyszłość.
Targi Inicjatyw Młodzieżowych powstały w ramach programu YOUTHSTOK – Białostockiego Inkubatora Inicjatyw Młodzieżowych koordynowanego przez Fundację SocLab. (hk)
Relacja Hanny Kość: