Tyszkiewicz zwraca uwagę, że pod koniec ubiegłego roku Sejm przyjął zmianę w ustawie, która umożliwia rządowi realizację wsparcia. Ale – jak dodaje poseł – wciąż nie ma jednak odpowiednich przepisów wykonawczych, które umożliwiałyby tym przedsiębiorcom otrzymywanie rekompensat.
– To jest bezczynność rządu. To jest lekceważenie prawa ustanowionego przez parlament, które rządzący zobowiązali się wypełnić i do dzisiaj tego nie uczynili – mówił Robert Tyszkiewicz.
W środę (08.06) kwestią pomocy przedsiębiorcom z tej strefy ma zająć się sejmowa podkomisja ds. turystyki.
Tyszkiewicz zapowiedział, że wspólnie z przedsiębiorcami będzie domagać się specjalnego programu rewitalizacji turystyki puszczańskiej. Poseł chce też natychmiastowej odpowiedzi na pytanie, czy po 30 czerwca strefa przygraniczna nadal będzie zamknięta.
– Za chwilę mamy 30 czerwca. My nie możemy się dowiedzieć, tak jak do tej pory, dwa dni wcześniej czy zakaz będzie przedłużony czy zakaz będzie zniesiony. To jest nieuczciwe. Przedsiębiorcy muszą z wyprzedzeniem kilku miesięcy wiedzieć, jakie są plany rządu dotyczące zakazu przebywania w strefie przygranicznej. Trzeba przygotować firmy, trzeba przygotować pracowników. Trzeba wreszcie dać szansę, aby pozyskać turystów, których dzisiaj tam od prawie roku nie ma – mówił poseł Tyszkiewicz.
Zakaz przebywania w strefie przygranicznej ma obowiązywać do końca czerwca, czyli do momentu zakończenia budowy muru. Możliwe jednak, że zostanie wydłużony. (mt)