Ponad 7.5 tysiąca maseczek przez ostatnie dwa miesiące przekazała Opera i Filharmonia Podlaska różnym placówkom medycznym w regionie. W ten sposób instytucja włącza się w walkę z koronawirusem.
Tak jak inne branże, również kultura musiała zamrozić się na ostanie miesiące, jednak, aby bezczynnie nie czekać na lepsze czasy, pracownicy OiFP szyją maseczki, a także od pewnego czasu kombinezony i fartuchy medyczne. Tym razem środki ochrony osobistej od Opery trafiły do jednego z domów opieki społecznej w Białymstoku. Placówka otrzymała 400 maseczek i 10 fartuchów.
– Cały czas produkujemy maseczki, rozwinęliśmy swoją działalność również o szycie fartuchów i kombinezonów. Podjęliśmy decyzję, że będziemy przydatni dla naszego województwa skoro mamy wykwalifikowane krawcowe, które zamiast iść na przestój mogą pomóc społeczeństwu. I to jest nasze wsparcie, bo jeżeli dostarczymy odpowiednią ilość maseczek, to mamy szansę, że zatrzymamy pandemię – mówiła dyrektor Opery i Filharmonii Podlaskiej Ewa Iżykowska – Lipińska.
Placówki, które potrzebują środków ochrony osobistej mogą zgłaszać się do opery. Aktualnie krawcowe przygotowują fartuchy medyczne dla szpitala w Augustowie. (ea/mc)