Wiadomości

22 września, 2021

OiFP inauguruje nowy sezon artystyczny. Na początek zobaczymy „Wesołą wdówkę”

Grupa aktorów na scenie fot. Jerzy Doroszkiewicz
Pełna humoru opowieść o miłości, zazdrości i wierności małżeńskiej – operetka „Wesoła wdówka” Franza Lehára będzie miała swoją premierę w najbliższą sobotę (25.09) na Dużej Scenie Opery i Filharmonii Podlaskiej. To pierwsza od początku pandemii premiera tej instytucji.

 

Zaliczane do klasyki repertuaru operetkowego dzieło z 1905 roku opowiada o perypetiach tytułowej wdówki – Hanny, obywatelki wymyślonego księstwa, bajecznie bogatej, dzięki spadkowi po mężu – bankierze. Tłem dla wydarzeń jest wielkie uczucie, intrygi oraz pieniądze.

– To będzie „Wesoła wdówka”, na którą czekamy, czyli do której tęsknimy i tak naprawdę to jest zadanie i wyzwanie, które zostało przede mną postawione, jako przed reżyserem. Spektakl łączy w sobie różne style, konwencje, powraca do tradycji operetki, która powoli zatraca się w Polsce. Zbudowaliśmy magiczny świat, do tego mamy multimedia, które wprowadzają nowoczesność, ale łączą się też z tradycją. Zachowujemy te wszystkie zasady operetki, które mówią normalnym językiem do ludzi o ludziach – mówił reżyser Michał Znaniecki.

Po premierze, „Wesoła wdówka” będzie grana w kolejne cztery weekendy października. (ea)

 

Relację z próby medialnej „Wesołej wdówki” przygotowała Ewelina Andrzejewska:

 

× W ramach naszego serwisu www stosujemy pliki cookies zapisywane na urządzeniu użytkownika w celu dostosowania zachowania serwisu do indywidualnych preferencji użytkownika oraz w celach statystycznych.
Użytkownik ma możliwość samodzielnej zmiany ustawień dotyczących cookies w swojej przeglądarce internetowej.
Więcej informacji można znaleźć w Polityce Prywatności
Korzystając ze strony wyrażają Państwo zgodę na używanie plików cookies, zgodnie z ustawieniami przeglądarki.
Akceptuję Politykę prywatności i wykorzystania plików cookies w serwisie.