Wiadomości

24 grudnia, 2020

Niespokojnie na drogach regionu. Są zabici i ranni

Biała taśma policyjna leży na jezdni fot. Katarzyna Cichoń
Tragicznie rozpoczęła się Wigilia na podlaskich drogach. W czwartek (24.12) w nocy w wypadku na drodze między Wysokim Mazowieckiem a Brzózkami Brzezińskimi zginął 19-latek. Chłopak był pasażerem audi, którego 18-letni kierowca nie chciał zatrzymać się do kontroli drogowej.

 

Autem jechało pięć osób. Policja próbowała je zatrzymać, ale kierowca zignorował sygnały do zatrzymania i podczas ucieczki stracił panowanie nad kierownicą i wypadł z drogi. 19-letni pasażer zginął na miejscu, a kierowca trafił do szpitala. Był trzeźwy, ale jak się okazało, nie posiadał uprawnień do kierowania samochodem.

Tragiczny w skutkach był także środowy (23.12) wieczorny wypadek na nowym rondzie Jagiellonii w Białymstoku. 28-letni kierowca jeepa jadący z 5-letnią dziewczynką wjechał na skrzyżowanie na czerwonym świetle zderzając się z toyotą skręcającą w lewo. Mężczyzna porzucił samochód i uciekł wraz z dzieckiem. Wytropił go policyjny pies. Był trzeźwy. Dziecko, z którym uciekał zabrano do szpitala. Do szpitala trafiły także dwie osoby z toyoty. Jedna z nich zmarła.

Z kolei w Grajewie doszło do potrącenia dwóch dziewczynek w wieku 11 i 13 lat, które na zielonym świetle przechodziły przez przejście dla pieszych. Zostały zabrane do szpitala. 26-letni kierowca był trzeźwy. (mt/mc)

 

× W ramach naszego serwisu www stosujemy pliki cookies zapisywane na urządzeniu użytkownika w celu dostosowania zachowania serwisu do indywidualnych preferencji użytkownika oraz w celach statystycznych.
Użytkownik ma możliwość samodzielnej zmiany ustawień dotyczących cookies w swojej przeglądarce internetowej.
Więcej informacji można znaleźć w Polityce Prywatności
Korzystając ze strony wyrażają Państwo zgodę na używanie plików cookies, zgodnie z ustawieniami przeglądarki.
Akceptuję Politykę prywatności i wykorzystania plików cookies w serwisie.