Udowadniają to wyniki kontroli w kuratoriach oświaty w całej Polsce, także w Białymstoku.
– Okazuje się, że nie wpłynęła żadna skarga, a chciałbym przypomnieć, że uzasadniając „lex Czarnek” pan minister Czarnek mówił o tym, że wpłynęło kilkaset skarg na organizacje pozarządowe, które panoszą się podobno po szkołach. To jest nieprawda. Mamy informację potwierdzoną przez panią kurator oświaty. Wnosiliśmy o lata 2016-2021 i w tych latach nie było żadnej skargi na zajęcia pozalekcyjne – mówił podlaski poseł Koalicji Obywatelskiej, Krzysztof Truskolaski.
Posłowie Koalicji krytykują „lex Czarnek”, podkreślając, że nowe przepisy wzmacniają rolę kuratorów oświaty podległych rządowi, a ograniczają dyrektorów szkół.
– Bardzo źle się stało, że posłowie PiS-u bezmyślnie zagłosowali za tą ustawą. Liczę na to, że pan prezydent Duda po konsultacjach z małżonką, która jest z resztą nauczycielką, nie podpisze tej ustawy, zawetuje ją – dodaje Truskolaski.
Posłowie Koalicji Obywatelskiej przeprowadzili kontrole w niemal wszystkich kuratoriach oświaty w kraju. Łącznie naliczyli 31 skarg w ostatnich sześciu latach. (mt)