– Kacper niestety uszkodził więzadła krzyżowe przednie. Czeka go zabieg. Szacuję, że powrót do pełnej sprawności zajmie mu do sześciu miesięcy – mówi Krzysztof Koryszewski, lekarz Jagiellonii Białystok.
Urazy wyłączyły z gry kilku zawodników Jagiellonii. Kontuzjowani są też Ivan Runje, Juan Camara, Taras Romanczuk i Miłosz Matysik.
Ivan Runje nabawił się na początku zgrupowania urazu mięśniowego, który wymagał szczegółowej diagnostyki stąd decyzja o powrocie do Białegostoku. Na szczęście badania nie wykazały uszkodzenia, a sam zawodnik rozpoczął już indywidualnie zajęcia i wkrótce powinien dołączyć do treningów z zespołem.
W trakcie pierwszego letniego sparingu, w którym rywalem białostoczan była Warta Poznań kontuzji stawu skokowego doznał wracający z wypożyczenia Juan Camara. – Hiszpan przechodzi obecnie rehabilitację, a jego przerwa potrwa do kilku tygodni – prognozuje klubowy lekarz.
Inna sytuacja zmusiła do powrotu do Białegostoku Tarasa Romanczuka. – Nasz kapitan będzie potrzebował drobnego zabiegu, a na jego powrót, podobnie jak w przypadku Juana, będziemy musieli poczekać kilka tygodni – dodaje Koryszewski.
Po uderzeniu w kolano z krótką przerwą musimy liczyć się także w przypadku Miłosza Matysika. Wychowanek Jagi ma być gotowy do gry za kilka tygodni. (mt)