
– Chcielibyśmy zwrócić uwagę na to, że istnieje taka choroba, jak rak piersi, że ciągle wzrasta ilość zachorowań i chcemy namówić panie do tego, żeby się badały, bo wczesne wykrycie raka piersi daje szanse na całkowite wyleczenie. Z nowotworem walczymy w ośrodku diagnostyki i leczenia raka piersi, mamy podpisaną umowę z NFZ – em, na kompleksową opiekę i polega to między innymi na tym, że mamy bardzo szybką ścieżkę, od momentu zgłoszenia się, diagnozy i rozpoczęcia leczenia, mija 10 dni – mówiła jego koordynatorka Bogumiła Czartoryska – Arłukowicz.
Przy Białostockim Centrum Onkologii działa również klub Amazonek, który zrzesza już 180 pacjentek. Organizacja wspiera kobiety na początku choroby, jak i po, zapewniając dodatkową rehabilitację.
Prezes klubu Ewa Jabłońska – Grzelak, która dwukrotnie przechodziła nowotwór piersi przyznaje, że standardy leczenia tej choroby znacznie się poprawiły.
– To jest niebo i ziemia, bo po pierwszej operacji, nie było żadnej operacji, przy drugiej było już lepiej. Natomiast, to jak teraz wygląda rehabilitacja i opieka nad pacjentem, to jest nieporównywalne z tym co było. To jest dbanie o pacjenta, wychodzenie mu naprzeciw – dodawała Ewa Jabłońska – Grzelak.
System kompleksowego leczenia raka piersi w jednym miejscu Breast Cancer Unit obowiązuje w Polsce od października 2019 roku. Ma to zapewnić pełną diagnostykę oraz indywidualny proces leczenia onkologicznego. (ea/mc)